VII NIEDZIELA ZWYKŁA 2019, ROK C
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.
Jezus powiedział do swoich uczniów „Powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. Jeśli cię kto uderzy w policzek, nadstaw mu i drugi. Jeśli bierze ci płaszcz, nie broń mu i szaty. Daj każdemu, kto cię prosi, a nie dopominaj się od tego, który bierze twoje. Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie i wy im czyńcie.
Jeśli bowiem miłujecie tylko tych, którzy was miłują, jakaż za to dla was wdzięczność? Przecież i grzesznicy miłość okazują tym, którzy ich miłują. I jeśli dobrze czynicie tym tylko, którzy wam dobrze czynią, jaka za to dla was wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią. Jeśli pożyczek udzielacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, jakaż za to dla was wdzięczność? I grzesznicy grzesznikom pożyczają, żeby tyleż samo otrzymać. Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając. A wasza nagroda będzie wielka, i będziecie synami Najwyższego; ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny.
Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane: miarą dobrą, natłoczoną, utrzęsioną i opływającą wsypią w zanadrze wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie”.
Rozważanie
Czasem, z powodu drugiego człowieka, możemy być stawiani w sytuacji, która sprawia że wiele, albo nawet wszystko dla niego tracimy. Jeśli jest to strata w imię miłości, to tak naprawdę zyskujemy najwięcej, bo Niebo. Może się wydawać, że poświęcanie dla kogoś potrzebującego, chorego może sprawiać, że wiele z tego co moglibyśmy w tym czasie robić tracimy. Może nawet być tak, że tracimy coś co jest w rzeczy samej dobre i piękne. Mogą to być nasze plany na ten dzień, cele, rozwój, a może jakieś nasze marzenia, które są dobre. I rzeczywiście tracimy je, ale trzeba pamiętać, że to co zostało utracone z miłości, to nigdy nie jest stracone. W Bogu wszystko, co dobre zostaje zachowane nawet nasze marzenia oraz pragnienia serca.
Czasem gdy jesteśmy zranieni przez kogoś, sam nasz smutek wystarczy, żeby przemienić nasze serca by nie szukały zemsty, rewanżu. Autentycznie okazany smutek może być wyrazem miłości dla krzywdziciela, a serce nie będzie już wtedy pragnąć zemsty. Pozwólmy sobie wtedy na odczucie zasmucenia które uzdrawia z nienawiści.
Modlitwa
Panie Jezu, prosimy Ciebie, abyś przemieniał nasze serca. Uwolnij nas od wszelkiego poczucia straty, szukania zemsty. Pomóż nam przemienić nasze myślenie, abyśmy zastanawiali się w jaki sposób z miłością odpowiedzieć drugiemu człowiekowi.