VIII NIEDZIELA ZWYKŁA 2019, ROK C
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.
Jezus opowiedział uczniom przypowieść: „Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj?
Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel.
Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Jak możesz mówić swemu bratu: «Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku», gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka swego brata.
Nie jest dobrym drzewem to, które wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, które wydaje dobry owoc. Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo: nie zrywa się fig z ciernia ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron. Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta”.
Rozważanie
Wiele razy bardzo łatwo nam znaleźć problem w drugim człowieku. Widzimy, że tą lub inną postawą nas denerwuje. Nie umiemy przyjąć jego osobowości, wad. Właśnie wtedy zaczynamy próbować wyciągnąć przysłowiową drzazgę z Jego oczu. Dzieje się tak często, dlatego że nie patrzymy na drugiego człowieka z miłością. Pojawia się w nas niecierpliwość, brak przebaczenia, źle przeżyta zazdrość, a nawet w najgorszym scenariuszu - ja Tobie pokaże, że pomogę przezwyzieżyć Twoje słabości. Takie postawy nie mają nic wspólnego z Miłością i przestajemy się troszczyć o drugiego człowieka. Chcemy tylko, żeby to właśnie On się zmienił.
Za Nim zaczniemy się troszczyć o drugiego człowieka powinniśmy się zastanowić, dlaczego chcemy mu pomóc. Czy na pewno nasza pomoc jest taka bezinteresowna. Musimy dostrzeć w swoim życiu, co jest naszą słabością. Jeżeli będziemy umieli stanąć w prawdzie względem własnej osoby, to też nie będziemy podchodzić do drugiego człowieka z dystansem oraz poczuciem wyższości. Gdy będziemy znali swoje miejsce, to będziemy się pytać naszego nauczyciela w jaki sposób mamy drugiej osobie pomóc. Zaczniemy działać z miłością. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie sobie i drugiej osobie pomóc.
Modlitwa
Panie Jezu, prosimy Ciebie, pomógł nam dostrzec prawdę o sobie, abyśmy nie osądzali drugiego człowieka, ale przede wszystkim szukali tych sfer swojego życia, które z Twoją pomocą i miłością powinniśmy przemieniać. Amen.